Dreams come true :)

Hejjj :)) Dzisiaj będzie post o marzeniach. Nie będę się rozpisywała i przejdę do rzeczy.

Jest wokół mnie pełno ludzi którzy mają swoje marzenia , min. spotkać idola , pojechać na koncert swojego idola lub po prostu powiedzieć mu jak bardzo jest dla tej osoby ważny. Nachodzi taki dzień kiedy przestają mieć nadzieje że taki dzień nadejdzie , przestają wierzyć w marzenia. Dlaczego ? Dlatego że , myślą że spotkanie swojego idola jest łatwe , że spełnienie marzeń wymaga mało czasu. Przestają wierzyć w siebie. Żeby spełnić swoje marzenia , wymaga trochę czasu. Niektórzy potrzebują na to kilka dni , miesięcy a nawet lat. Sama jestem osobą która ma marzenia. Wiele marzeń. Takie , które da się spełnić i takie na które potrzebuję trochę czasu. Bardzo marzę o tym aby pojechać na koncert One Direction , nie wiem czy to się kiedyś spełni , ale wierzę. BELIEVE!! Kilka marzeń już się spełniło , min. zobaczyłam mojego idola - Dawida Kwiatkowskiego. Nigdy nie mogłam uwierzyć w to , że go zobaczę. Co noc myślałam nad tym , co by było gdybym go wkońcu spotkała. I STAŁO SIĘ !! spotkałam go! Wystarczyło trochę wiary w siebie.
Są też osoby które mają marzenia , ale nie związane z idolem. Te osoby mają w życiu takie osoby , które bardzo pragną spotkać ale nie mogą. Mieszkają za daleko od siebie. Ale wierzą w to , że nadejdzie taki dzień i w końcu się spotkają... Będą mieli siebie na 2-3 dni a nawet więcej.
Takim przykładem są Michalina i Agata. Mieszkają od siebie 480 km. Są dla siebie jak rodzeństwo. Mimo wielkich przeszkód starają się walczyć o spotkanie. Już 2 razy im się udało :')

Miały siebie na dnie a nawet tygodnie. Nigdy się nie poddawały i w końcu im się udało. !!!

wy też się nie poddawajcie i walczcie o marzenia bo warto!

nawet nie wiecie jakie to cudowne uczucie gdy czujesz że twoje marzenie się spełnia!

więc trzymam kciuki i tym postem kończę na dzisiaj :)

DOBRANOC <3